Rynek pracy w Polsce, podobnie jak na całym świecie, stoi u progu znaczących transformacji. Lata 2025-2030 zapowiadają się jako okres intensywnych zmian, napędzanych przez dynamiczny rozwój technologiczny, w szczególności sztucznej inteligencji (AI), a także przez czynniki demograficzne, ekonomiczne i geopolityczne. Pytanie o to, jak polskie miasta przygotowują się na te wyzwania, oraz czy rewolucja AI zabierze Polakom pracę, staje się coraz bardziej palące. Niniejszy artykuł ma na celu kompleksową analizę tych zagadnień, przedstawiając aktualne trendy, prognozy oraz inicjatywy podejmowane na szczeblu lokalnym i krajowym w celu adaptacji do nowej rzeczywistości rynkowej.
Aktualne trendy i dane o rynku pracy w Polsce
Polski rynek pracy w 2025 roku charakteryzuje się dużą dynamiką i nieprzewidywalnością, kształtowaną przez szereg makrotrendów. Zmiany technologiczne, niepewność gospodarcza, zmiany demograficzne oraz zielona transformacja to główne czynniki wpływające na jego kształt w perspektywie do 2030 roku. Niskie bezrobocie, niedobory talentów oraz ograniczenia w pozyskiwaniu pracowników z zagranicy (np. z Ukrainy czy Dalekiego Wschodu) dodatkowo komplikują sytuację, stwarzając jednocześnie nowe możliwości.
Według raportu „Future of Jobs Report 2025” Światowego Forum Ekonomicznego, rynek pracy będzie zdeterminowany przez te makrotrendy, które wpłyną na miejsca pracy, pożądane umiejętności kandydatów oraz strategie zatrudnienia. Najbardziej transformacyjnym globalnym trendem jest zwiększenie dostępu do technologii cyfrowych, w tym sztucznej inteligencji, przetwarzania informacji, robotyki i automatyzacji. W Polsce, mimo rosnącego tempa automatyzacji, gęstość robotyzacji w przemyśle produkcyjnym (78 robotów na 10 000 pracowników) wciąż pozostaje niższa od średniej światowej (162 roboty) i unijnej (429 robotów). Wzrost płacy minimalnej i łącznych kosztów pracowników w Polsce będzie jednak przyspieszał ten trend.
Napięcia geopolityczne oraz wzrost ograniczeń w handlu i inwestycjach mogą skłaniać pracodawców do outsourcingu czy reshoringu. Łagodzenie zmian klimatycznych zwiększy zapotrzebowanie na zawody związane z zarządzaniem środowiskowym. Starzenie się społeczeństwa i spadek liczby osób w wieku produkcyjnym, szczególnie w krajach o wyższych dochodach (co jest widoczne również w Polsce), spowoduje wzrost zapotrzebowania na kadry w sektorze zdrowia i opieki społecznej. Spowolnienie gospodarcze i inflacja mogą wpłynąć na przekształcenie działalności w 42% badanych firm, co może prowadzić do redukcji etatów. Przewiduje się, że w wyniku transformacji strukturalnej rynku pracy zniknie około 92 miliony miejsc pracy, ale jednocześnie powstanie około 170 milionów nowych, co daje wzrost netto globalnego zatrudnienia o 7%.
Rozwój technologii cyfrowych, w tym AI i big data, sprawia, że najszybciej rośnie zapotrzebowanie na umiejętności związane z technologią, takie jak programowanie, cyberbezpieczeństwo i analiza danych. Jednocześnie, w obliczu niepewności gospodarczej, kluczowe stają się kompetencje miękkie: kreatywne myślenie, odporność na stres, myślenie analityczne, elastyczność i umiejętność szybkiego dostosowania się do zmian. Starzejące się społeczeństwo i luka kompetencyjna na rynku pracy powodują wzrost zapotrzebowania na umiejętności związane z zarządzaniem talentami, nauczaniem, mentoringiem oraz motywacją i samoświadomością. Pracodawcy będą zwracać większą uwagę na wszechstronność kompetencji kandydatów i ich gotowość do zmian.
Analiza wpływu sztucznej inteligencji na rynek pracy
Sztuczna inteligencja (AI) jest jednym z najbardziej rewolucyjnych czynników wpływających na współczesny rynek pracy. W Polsce, podobnie jak w innych krajach, obserwuje się zarówno obawy, jak i nadzieje związane z jej rozwojem. Badania wskazują, że ponad 5 milionów stanowisk (30,3%) w Polsce może zostać, przynajmniej częściowo, zautomatyzowanych z wykorzystaniem generatywnej AI (GenAI). Około 800 tysięcy osób (4,9% zatrudnionych) pracuje w zawodach o najwyższej podatności na AI, co oznacza, że wykonywanie większości ich zadań może przejąć sztuczna inteligencja.
Najbardziej podatną na wpływ GenAI grupą są pracownicy biurowi. Wśród nich aż 71,6% wykonuje zadania możliwe do zautomatyzowania, a niemal połowa (47,2%) znajduje się w grupie najwyższego ryzyka. Nie oznacza to jednak, że zawody te całkowicie znikną. Eksperci podkreślają, że AI jest narzędziem, które ma wspierać, a nie całkowicie zastępować ludzi.
Zmiany najmocniej dotkną pracowników administracyjnych, księgowości oraz osób zajmujących się wprowadzaniem danych. AI sprawdza się również w rekrutacji, pomagając w wyłonieniu najlepszych kandydatów. Francine Katsoudas z Cisco podkreśla, że AI zapewnia bardziej inkluzywne podejście do rekrutacji. Sztuczna inteligencja doskonale radzi sobie z analizowaniem ogromnych zbiorów danych, co jest jej przewagą nad człowiekiem.
Eksperci World Economic Forum przewidują znaczący wzrost zapotrzebowania na pracowników z nowych dziedzin, zwłaszcza z sektora technologicznego i transformacji cyfrowej. Poszukiwani będą specjaliści AI i uczenia maszynowego, specjaliści ds. zrównoważonego rozwoju, cyberbezpieczeństwa, analitycy Business Intelligence, analitycy danych, inżynierowie fintech oraz inżynierowie robotyki.
Kluczowe znaczenie mają koncepcje upskillingu (zdobywania wyższych kompetencji) i reskillingu (zdobywania nowych kompetencji). Według raportu WEF, około 23% zadań wykonywanych przez pracowników zmieni się w ciągu najbliższych czterech-pięciu lat, a w niedalekiej przyszłości przebranżowienie może dotyczyć nawet co drugiego pracownika. Raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego „AI na polskim rynku pracy” wskazuje, że AI ma potencjał znacznego przekształcenia polskiego rynku pracy, upraszczając lub eliminując część zadań, zwiększając produktywność i zwiększając presję na zdobywanie nowych umiejętności.
Chociaż rozwój AI prowadzi do transformacji rynku pracy, nie powinien być źródłem lęku. Zamiast tego, należy postrzegać go jako szansę na zdobycie nowych kompetencji cyfrowych związanych z AI, co pozwoli pracownikom skupić się na bardziej kreatywnych i strategicznych aspektach pracy. Prof. Przegalińska uważa, że AI nie odbierze pracy w takim stopniu, jak jest to przedstawiane, lecz będzie pomocnikiem, który wyręczy w nudnych i pracochłonnych zadaniach. Podkreśla, że niektóre zawody znikną, ale nie będzie to masowe bezrobocie technologiczne. Pracownicy powinni skupić się na rozwijaniu umiejętności, których AI nie posiada, a które są ważne w pracy.
Firmy takie jak Cisco, Google, Intel i Microsoft uruchomiły konsorcjum, które skupia się na przekwalifikowaniu osób, których zawody są najbardziej zagrożone przez AI. Francine Katsoudas z Cisco podkreśla, że zmiany postępują tak szybko, że konieczne jest zjednoczenie wysiłków. Przykładem jest pilotażowe szkolenie w Cisco, gdzie pracownicy zgłosili prawie 800 pomysłów na podniesienie wydajności z wykorzystaniem nowych technologii.
Raport PIE wskazuje, że 3,68 miliona osób w Polsce pracuje w 20 zawodach najbardziej narażonych na wpływ AI, natomiast 1,66 miliona osób pracuje w 20 zawodach najmniej narażonych. Wśród zawodów najbardziej narażonych dominują finansiści, prawnicy, urzędnicy państwowi, specjaliści ds. administracji i programiści. Najmniej narażeni są robotnicy wykonujący proste prace, sprzątaczki i operatorzy maszyn. Kobiety są bardziej narażone na wpływ AI niż mężczyźni, ze względu na ich większe zatrudnienie na stanowiskach usługowych i w sprzedaży, a także częstsze posiadanie wyższego wykształcenia. Osoby z wyższym wykształceniem są również bardziej narażone na wpływ AI, ale jednocześnie mogą zyskać na produktywności i zarobkach, co może prowadzić do zwiększenia nierówności.
AI ma potencjał zwiększenia efektywności i produktywności, ale może również prowadzić do redukcji miejsc pracy w zawodach najbardziej narażonych na automatyzację. Długofalowy efekt zależy od działań podejmowanych na szczeblu indywidualnym, instytucjonalnym i państwowym. Może to oznaczać więcej miejsc pracy wysokiej jakości, zwiększone nierówności lub pojawienie się bezrobocia technologicznego.
Inicjatywy polskich miast w przygotowaniu na zmiany
Polskie miasta aktywnie poszukują sposobów na adaptację do zmieniającego się rynku pracy i wykorzystanie potencjału sztucznej inteligencji. Wdrażanie AI w miastach Unii Metropolii Polskich (UMP) jest kluczowym elementem transformacji w kierunku smart city. Dzięki zaawansowanym algorytmom, miasta mogą optymalizować zarządzanie ruchem drogowym, monitorować zużycie energii oraz efektywnie reagować w sytuacjach kryzysowych. Raport „AI UMP” podkreśla znaczenie współpracy międzysektorowej – synergiczne działanie administracji, nauki i biznesu otwiera nowe perspektywy w wykorzystaniu AI.
Jednym z kluczowych aspektów jest inwestycja w kompetencje cyfrowe. Szkolenia, kursy i projekty edukacyjne są niezbędne do budowania świadomości technologicznej społeczeństwa. Inwestycje w edukację i rozwój umiejętności cyfrowych stanowią fundament dla przyszłości opartej na inteligentnych systemach zarządzania, stwarzając możliwości rozwoju zarówno dla jednostek, jak i całych społeczności.
Ministerstwo Cyfryzacji, we współpracy z Ministerstwem Rozwoju i Technologii, pracuje nad nowoczesnym Rejestrem Urbanistycznym w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności. Ten zaawansowany system ma zawierać kluczowe informacje z zakresu planowania i zagospodarowania przestrzennego, co ma uczynić zarządzanie danymi przestrzennymi szybszym, bardziej przejrzystym i dostępnym dla każdego. Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski podkreśla, że nowe narzędzia cyfrowe wesprą zrównoważony rozwój miast i gmin, stając się fundamentem przyszłych inwestycji. Planowane jest również uruchomienie usługi e-Wyrysu POG, która umożliwi uzyskanie wypisu i wyrysu z planu ogólnego gminy całkowicie online, co znacząco skróci czas oczekiwania na decyzje planistyczne i inwestycyjne.
Samorządy coraz częściej wdrażają narzędzia AI, aby usprawnić pracę urzędów. Znajomość zarówno technicznych, jak i prawnych aspektów AI jest kluczowa dla samorządowców. Wiele miast realizuje programy aktywizacyjne i projekty mające na celu poprawę sytuacji osób na rynku pracy, w tym inicjatywy przygotowujące do podjęcia nowego zatrudnienia, staże, praktyki zawodowe oraz dotacje na doposażenie i wyposażenie stanowiska pracy. Przykładem jest projekt w Toruniu, mający na celu poprawę sytuacji zawodowej i zwiększenie możliwości zatrudnienia 200 osób.
Inicjatywy te pokazują, że polskie miasta nie tylko dostrzegają wyzwania związane z transformacją rynku pracy, ale również aktywnie podejmują działania mające na celu przygotowanie mieszkańców i lokalnych gospodarek na nadchodzące zmiany. Kluczowe jest inwestowanie w edukację, rozwój kompetencji cyfrowych oraz tworzenie infrastruktury wspierającej innowacje i adaptację do nowych technologii.
Analiza prognoz i scenariuszy na lata 2025-2030
Przyszłość rynku pracy w Polsce w latach 2025-2030 będzie kształtowana przez dynamiczne zmiany technologiczne, demograficzne i gospodarcze. Prognozy Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) wskazują, że do 2030 roku globalnie powstanie 170 milionów nowych miejsc pracy, jednocześnie 92 miliony istniejących stanowisk zostanie wypartych. Oznacza to globalny wzrost netto o 78 milionów miejsc pracy, jednak ponad 90 milionów pracowników będzie musiało się przekwalifikować.
W Polsce, według raportu ING, do 2030 roku nawet 30% obecnych zawodów może zostać zastąpionych przez algorytmy i roboty. Z drugiej strony, rozwój AI stworzy nowe zawody i zwiększy zapotrzebowanie na specjalistów w dziedzinach związanych z technologią.
Kluczowe umiejętności i zawody przyszłości:
-
Specjaliści AI i uczenia maszynowego: Rosnący popyt na ekspertów w tej dziedzinie jest oczywisty.
-
Analitycy danych: Umiejętność interpretacji i wykorzystania dużych zbiorów danych będzie kluczowa.
-
Specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa: Wzrost cyfryzacji wiąże się z rosnącym zapotrzebowaniem na ochronę danych.
-
Inżynierowie fintech: Rozwój technologii finansowych wymaga nowych specjalistów.
-
Inżynierowie robotyki: Automatyzacja procesów produkcyjnych i logistycznych napędza popyt na tych specjalistów.
-
Specjaliści ds. zrównoważonego rozwoju i energii odnawialnej: Zielona transformacja tworzy nowe miejsca pracy.
-
Kreatywność i innowacyjność: Umiejętności, których AI nie jest w stanie zastąpić, będą niezwykle cenne.
-
Inteligencja emocjonalna i krytyczne myślenie: Niezbędne w pracy z ludźmi i rozwiązywaniu złożonych problemów.
-
Elastyczność poznawcza: Zdolność do szybkiego adaptowania się do zmieniających się warunków.
Zawody najbardziej narażone na automatyzację:
-
Pracownicy obsługi poczty, kasjerzy, asystenci zarządów, pracownicy administracyjni: Zawody te charakteryzują się powtarzalnymi zadaniami, które łatwo zautomatyzować.
-
Księgowi, osoby wprowadzające dane, pracownicy związani z drukiem, telemarketerzy: Ich zadania również są podatne na automatyzację.
Scenariusze rozwoju AI i ich wpływ na rynek pracy:
Raport Nodecrafts przedstawia harmonogram przewidywanych zmian:
-
2023-2025: Upowszechnienie generatywnej AI, automatyzacja wprowadzania danych.
-
2026-2028: Wirtualni asystenci w obsłudze klienta, automatyzacja procesów administracyjnych.
-
2029-2030: Zaawansowane systemy AI podejmujące złożone decyzje, autonomiczne pojazdy.
Eksperci podkreślają, że przyszłość pracy z AI to nowy krajobraz zawodowy, w którym ludzie i maszyny wspólnie tworzą wartość. Kluczowe jest inwestowanie w przekwalifikowanie pracowników i rozwijanie kompetencji przyszłości. Firmy powinny przeprowadzać audyty gotowości technologicznej, tworzyć strategie transformacji cyfrowej oraz programy rozwojowe dla pracowników.
Przyszłość rynku pracy w Polsce będzie zależała od zdolności do szybkiej adaptacji, inwestowania w nowe technologie i rozwijania umiejętności przyszłości. Odpowiedzialne wdrażanie AI, z uwzględnieniem kwestii etycznych i społecznych, pozwoli na maksymalne wykorzystanie jej potencjału, minimalizując jednocześnie negatywne skutki. W perspektywie 2025-2030, polski rynek pracy będzie ewoluował w kierunku bardziej cyfrowym, elastycznym i wymagającym ciągłego rozwoju, oferując jednocześnie nowe, wysokiej jakości miejsca pracy dla tych, którzy będą gotowi na zmiany.
Chcesz więcej takich kompleksowych analiz na temat rynku pracy, finansów czy inwestowania? Odwiedź portal cynicy.pl
O nas
Nasza nazwa nie jest przypadkowa – podobnie jak filozofowie cyniccy z V wieku p.n.e., odrzucamy „wyższe wartości” i „wzniosłe cele”, które często służą jedynie jako narzędzia manipulacji. W świecie, gdzie korporacyjna nowomowa i giełdowy optymizm przesłaniają rzeczywistość, my zachowujemy trzeźwość umysłu i niezależność osądu.
Artykuł sponsorowany